Scenariusz: napisany przez samo życie. Tytuł: “Nawet facet zauważy” Miejsce akcji: Grecja, Limenaria, 40°37'22.9"N 24°35'07.2"E Kiedy: późny sierpień W rolach głównych: Kasia i Facet Kasi Para przyjechała na wakacje do Grecji. Kasia i jej facet zwiedzają okoliczne punkty widokowe. Widzimy krąg 12 bloków marmurowych z wygrawerowanymi znakami zodiaku. Jest duszno i lekko pochmurno. Facet Kasi: Ależ tu pięknie! Kochanie, stań tutaj, zrobię ci zdjęcie z twoim znakiem zodiaku. Kasia pozuje i zerka z lekkim uśmiechem na swoje piękne nogi. Facet Kasi robi zdjęcie i mówi: Kochanie, wiesz, że uwielbiam twoje nogi, są piękne i zawsze bardzo mi się podobały.. ale czy ty je jakoś ostatnio stuningowałaś?! Wyglądają na jeszcze jędrniejsze! Kasia: No przecież wiesz, że od dawna regularnie ćwiczę i trzymam zdrową dietę.. ..ale faktycznie - dodaje po chwili Kasia - jest jeszcze coś..miesiąc temu kupiłam superskoncentrowane serum do ciała redukujące tkankę tłuszczową Slim Extreme 4D z Eveline.. - Coo?! ser do ciała?! Czego to jeszcze nie wymyślą?! - wtrącił zaskoczony facet Kasi. Kasia: Se - rum, a nie ser, głuptasie! To jest na maksa innowacyjny i rewolucyjny kosmetyk, wyobraź sobie, że Eveline wymyśliło, jak zamknąć kofeinę w takich mikrokapsułkach - tzw. liposomach, dzięki temu kofeina penetruje w głąb skóry i działa na poziomie komórkowym, spalając niechciany tłuszczyk. Ha! a to nie jest jedyny składnik tego cuda; wyciągi z wąkroty azjatyckiej i miłorzębu japońskiego poprawiają gładkość i elastyczność skóry, oprócz tego EXTREME FAT BURNER biostymulator, który redukuje widoczność cellulitu. No i jeszcze coś.. serum rozgrzewa jak greckie słońce, myślę, że jesień będzie mi z nim niestraszna, no kosmos! Mogłabym mówić o tym godzinami, ten kosmetyk był moim brakującym elementem w drodze do boskich nóg. - No, no, kochanie, jestem pod wrażeniem, twoje nogi są najlepszym dowodem na działanie tego produktu! - dodał z uznaniem facet Kasi Kasia: Dzięki! Ale fakt, że zauważyłeś różnicę jest chyba jeszcze lepszą rekomendacją serum Slim Extreme 4D z Eveline.

Serum do którego byłam sceptycznie nastawiona bo informacja o tym że rozgrzewa mnie przerażała ale nie jest źle. Praktycznie nie czuje tego efektu i dobrze bo inne produkty aż piekły. Ten na szczęście nie, jest subtelny o neutralnym zapachu co cenię sobie niesamowicie i bardzo szybko się wchłania. Jeśli chodzi o efekt to u mnie na nogach ciężko ale widzę różnicę przed stosowaniem i teraz. Polecam

Wspaniały zapach i konsystencja. Doskonale się rozprowadza na skórze i wchłania. Zastanawiałam się już jakiś czas nad jego zakupem i zdecydowanie nie żałuję.

Ten krem, serum, specyfik jest hitem! Moja skóra go kocha od pierwszego użycia. Delikatna, miękka, bez wyprysków, celulitu i innych niedoskonałości. Z tym specyfikiem łatwo poczuc się kobietą. Codziennie.

Serum ma dobrą konsystencję, dzięki której dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Używam od tygodnia i mogę powiedzieć, że mocno nawilża i ujędrnia skórę, dzięki czemu ciało wygląda zdecydowanie lepiej.

To serum jest cudowne. Pachnie ladnie, działa cuda, dobrze się aplikuje. Stosowanie go to sama przyjemność.

bardzo dobrze się rozprowadza na skórze i wchłania, ma lekką konsystencję i jest skuteczny w działaniu

bardzo dobrze się rozprowadza na skórze i wchłania, ma lekką konsystencję i jest skuteczny w działaniu

Serum skutecznie nawilża, wygładza i ujędrnia skórę. U mnie doskonale się sprawdza po użyciu masażera, bardzo mi odpowiada efekt rozgrzewający tego kosmetyku. Produkt jest bardzo wydajny. Opakowanie jest bardzo funkcjonalne, Eveline ma ładne, estetyczne opakowania produktów- tuby są wykonane z wytrzymałego, elastycznego materiału i łatwo zużyć dany produkt do końca, nie wyrzucając jednej trzeciej zawartości z opakowaniem do kosza ,bo nie da się już wycisnąć reszty kosmetyku.

Superskoncentrowane serum redukujące tkankę tłuszczową to perełka wśród kosmetyków wyszczuplających! Już po krótkim czasie stosowania zauważyłam rewelacyjne efekty - moja skóra stała się gładka, jędrna i wyraźnie zmniejszyła się ilość cellulitu. Serum ma lekką konsystencję, łatwo się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Już po pierwszych zastosowaniach poczułam, że moja skóra jest nawilżona i napięta. Dodatkowo, serum działa przeciwzapalnie i łagodzi podrażnienia skóry. Jestem zachwycona składem tego produktu - zawiera naturalne składniki takie jak kofeina, ekstrakt z zielonej herbaty czy guarana, które działają pobudzająco na proces redukcji tkanki tłuszczowej. Połączenie tych składników sprawia, że serum działa skutecznie i szybko.

Efekt widać już po 7 dniach , podczas stosowania zauważyłam żę skóra jest bardziej sprężysta, napięta. Znika celulit i lekkie niedoskonałości . Używam go od dłuższego czasu i efekt jest WOW!!!!

Kochane moje Panie to serum slim extreme To cud jest nie kosmetyk! Aż sam się składa rym! Przez całe dwa tygodnie, z wielką przyjemnością, Z każdą się poznawałam balsamu właściwością. Codziennie raz, dwa razy, smarowane było. Choć skórę mam wrażliwą nic nie uczuliło. Przyjemna konsystencja, taka wprost kremowa, A wchłania się w try miga i ja już - gotowa. I teraz jest najlepsze - grzanie pierwsza klasa! Że nawet ja zmarźluszek, chodzę na golasa. Chwilę po wsmarowaniu tak się ciepło robi, Że balsam ten na zimę będzie moim hobby! A skóra jest gładziutka, jak u niemowlaka, Że "można ciągle głaskać" - według mego chłopaka. Nie wpadłam tylko aby zmierzyć obwód uda, By mieć na dowód jakie mogą dziać się cuda. Bo to, że teraz spodnie są jakby luźniejsze Jest dla mnie oczywiste, uda są szczuplejsze! Podsumowując wszystko, jest tak jak w opisie, Za cenę bardzo niską, prawie jak w gratisie! Skóra jędrna tłuszczu mniej i dużo radości. Ciała się nie wstydźmy już i swojej nagości! Polecam więc serdecznie, będziesz wystrzałowa! Zadbana, pewna siebie, prawdziwa królowa :)

Używam go niedługo, bo dopiero tydzień, ale pierwsze efekty widać, a przecież o to chodzi ? skóra jest bardziej napięta i nawilżona. Konsystencja super, łatwo się rozprowadza. Już po kilku chwilach po nałożeniu pojawia się uczucie ciepła, rozgrzania, skóra jest lekko zaczerwieniona, ale nie podrażniona. Zobaczę jak odległe wyniki działania tego serum, ale narazie in plus. Cena wyjściowa nie powala, ale na promocji jakość do ceny bardzo w porządku

Jestem w pierwszej fazie stosowania. Potwierdzam, że mile rozgrzewa,a na jakieś efekty muszę jeszcze poczekać.

Po kilku dniach stosowania widzę efekty. Ciało jest wygładzone. Bardzo grzeje. Natomiast wole efekt grzania niż chłodzenia. Stosuje tylko rano. Polecam. Bardzo korzysta cena

To serum jest dla mnie odkryciem roku. Ma bogatą i gęstą konsystencje, bardzo łatwą i przyjemną w aplikacji. Przy pierwszym użyciu zastanawiałam się gdzie to działanie rozgrzewające, ale po 2 minutach już wiedziałam gdzie. Dla takiego zmarzlucha jak ja, uczucie takiego ciepła jest mega na plus. No i daje ono wrażenie, że produkt faktycznie działa - na szczęście nie tylko wrażenie! Skóra po bezpośrednim użyciu wygląda na dobrze nawilżoną i jest gładka oraz miła w dotyku. Ale ten długofalowy efekt, po regularnym stosowaniu, to dla mnie absolutny game-changer. Uda stały się jędrniejsze, a wcześniej wyraźnie wyczuwalne grudki tłuszczu zostały częściowo zbite. Potem zaczęłam stosować produkt na moją oponkę i tu również się nie zawiodłam - brzuch widocznie stał się bardziej płaski. Pierwszy raz korzystałam z tego typu kosmetyku i jestem zachwycona! Zawsze septycznie podchodziłam do odchudzających balsamów do ciała i uznawałam ich działanie za obiecanki cacanki. Przełamałam się i w tym przypadku byłam bardzo zaskoczona, bo nie spodziewałam się tak wyrazistych efektów. To serum jest po prostu rewelacyjne, sprawdźcie sami!

Balsam jest poprostu mega używam z tej serii balsamów już kilka lat cellulit widocznie zmniejszony Skóra w dotyku bardzo delikatna ,miękka ,aksamitna Produkt Godny polecenia

Kupiłam drugie opakowanie ,z mej winy 1 używałam rzadko i niesystematycznie w tym przypadku będzie inaczej.Po kilku aplikacjach a nakładam na całe ciało to skóra jest bardziej napięta i bardzo fajnie rozgrzewa- szczególnie polecam zimą.Efekt grzania około 20 minut.

Na razie ciężki ocenić jaki będzie ostatecznie efekt, ale już mogę stwierdzić, że dobrze grzeje, po pierwszej aplikacji nic nie czułam, ale już po drugiej prawdziwy grzejnik. W zimne dni chyba przed wyjściem z domu nasmaruje się cała.

Nakładając go pierwszy raz nie myślałam ,że taki mocny będzie efekt rozgrzewający... skóra po nim jest miękka i przyjemna w dotyku. A efekt -mam nadzieję, że niebawem się przekonam.. :) dam znać.. póki co jestem na:tak.

Polecam :) Podoba mi się ten efekt rozgrzewający, bo aż czuć że serum działa.

Uwielbiam te sera z Eveline. To jest kolejny mój hit. Serum wygładza skórę i sprawia że jest taka elastyczna i miła w dotyku.

Super ujędrnia i poprawia wygląd skóry. Mam też wrażenie że cellulit jest mniejszy odkąd go używam. Polecam!

Aktualnie to moje ulubione serum :) Najczęściej nakładam je przed treningiem, ale wspomóc efekty ćwiczeń. Efekt rozgrzania jest bardzo fajny. Do tego odkąd używam tego serum to skóra jest taka gładka :)

Kosmetyku zaczęłam używać w momencie rozpoczęcia diety. Na początku nie wierzyłam, że coś będzie działać, ale już zaskoczona byłam za pierwszym razem, bo serum rozgrzewa. Ciało po nim jest jędrniejsze, skóra mocno napięta. I najważniejsze: pomaga na celulit.