Balsam do ust - ananas

Uwielbiam jego zapach, konsystencję uczucie jego aplikowania.. sztyft jest jak masełko, nie wyczuwalny na ustach, pięknie nadaje połysk, nie klei się, pięknie pachnie, kocham go używać:)

pomadka ochronna to najbardziej podstawowy kosmetyk. Ta ananasowa pasuje mi najbardziej gdyż często pierzchną mi usta - na wakacjach, na nartach oraz w okresie jesienno-zimowym. Taką samą kupiłam mojemu chłopakowi, który mocno wysusza usta podczas wysiłku na siłowni. Ta prosta szminka najlepiej wykonuje swoje najważniejsze zadania czyli chroni i regeneruje bez zbędnych błysków, kolorów czy brokatów. Mogę ją szybko zaaplikować bez obawy, że w widoczny sposób wyjadę poza obrys warg jak to jest w przypadku kolorowych pomadek czy ochronnych błyszczyków. Mam ją zawsze przy sobie w kurtce a chłopak dodatkowo w torbie na siłownię. Długo utrzymuje na ustach ochronną warstwę i nie roluje się. Czuję, że nawet w najmroźniejszy dzień stanowi plaster ochronny dla moich ust. Bardzo też lubię jej piękny ananasowy zapach. Pozwala mi on przypomnieć sobie wakacje nawet w najbardziej ponury zimowy dzień. Polecam każdemu jako niezbędny i podstawowy kosmetyk.

Moja ulubiona jak do tej pory. Miałam arbuzową, teraz dla odmiany wzięłam ananasową i nie zawiodłam się. Ładny i przyjemny zapach, do tego dobrze nawilża usta. Must have w sezonie jesienno-zimowym. Polecam?

Zdecydowanie ulubieniec! Cudowna konsystencja, pięknie się rozprowadza i idealnie nawilża. I ten cudowny zapach ananasa ????

Mam całą kolekcję balsamów z tej serii i jestem nimi zachwycona. Wspaniałe nawilżenie a przy tym niesamowite zapachy. Głęboko nawilża i zmiękcza usta. Co ważne nie podkreśla suchych skórek na spierzchniętych lub popękanych ustach co uważam za ogromny plus tego produktu. Lekki w aplikacji, pozostawia bardzo ładne lśniące wykończenie. Polecam

chętnie kupuję kosmetyki z serii Bio więc i obok tego balsamu nie mogłam przejść obojętnie :) i jeszcze ten zapach mojego ulubionego ananasa :)